Nawet gdy mało czasu, można nauczyć się języka angielskiego

Czeka na ciebie już zarezerwowany bus do anglii, zaś do wyjazdu pozostało już tylko parę dni albo tygodni, namiast ty zaczynasz panikować, że nie umiesz komunikować się w języku angielskim. Spokojnie, jest parę sposobów na to, by w krótkim czasie otworzyć się na język i przypomnieć sobie wszystkie zapomniane zwroty, które wkuwałeś w szkole.

Po pierwsze weź głęboki oddech. To nie jest tak, że nie znasz angielskiego, jest zupełnie odwrotnie. Jest sens przeczytać kawałek którejkolwiek książki napisanej w języku angielskim – może być to choćby Harry Potter, czy inna książka, która będzie w pobliżu Twojej ręki. Na bank dopadnie Cię szok, jak sporo rozumiesz nie zaglądając do słownika. To ćwiczenie uświadomi ci, że gdzieś kryje się masę wiedzy ze szkoły. Wystarczy jakikolwiek kontakt z językiem, aby się aktywowały i powróciły do pamięci.

Co więcej – nie podejmuj się nagłej nauki słówek. Pojedyncze słówka ani trochę ci nie pomogą. Spróbuj lepiej zapamiętywać całe zwroty i zdania. I – to zdecydowanie kluczem – od razu używaj ich rozmawiając w tym języku obcym. Mów jak najwięcej – do siebie, do zwierzątka, stojąc i patrząc w lustro. To podstawa, by oswoić się z tym jak brzmi Twój głos w obcym języku. Poza tym wchodź w konwersację z innymi i zdecydowanie spróbuj dokonywać tego z taką częstotliwością jaką dasz tylko radę. Po to zechciej porozmawiać na czatach z obcokrajowcami – w tej sytuacji masz możność ćwiczyć reakcję na pytania. Natomiast najkorzystniej zdecydować się na ćwiczenie konwersacji na żywo i mówiąc. W tym celu możesz pójść na zajęcia w szkole językowej, spotkać się z native speakerem albo lektorem. Przydają się również luźne rozmawianie w obcym języku ze znajomymi lub krewnymi – zechciej znaleźć kogoś, kto zna język znacznie lepiej niż ty, po ty żeby był w stanie cię poprawiać i sprawdzać.